Autor |
Wiadomość |
<
The Power of Edward
~
Poradnia psychiatryczno-terapeutyczna
|
|
Wysłany:
Śro 21:35, 14 Paź 2009
|
|
|
Little Eddie's Aunty Ness [mod]
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gorzów Wlkp./wygwizdajewo. Płeć: Seksowna Wampirzyca
|
|
Ah. No moje gg mam na profilu, bo często się mylę z kolejnością liczb ; p
Możecie walić drzwiami i oknami też. Nie umiem za bardzo ludziom radzić, ale słuchać się umie
Może i trochę przeżyłam, ale mądrości życiowej nie mam.
Na co dzień się tak tego wszystkiego nie odczuwa, ale jak są takie momenty załamania to tragedia.
Mi się zawsze to wszystko banalne wydawało, bo u mnie w realu nikt się tym nie przejmował i po nich ściekało, bo mają własne problemy. To jest właśnie kurwa życie.
Miss każdy "duperelek" to problem, więc pisz wszystko co Ci na serduchu leży.
Tak naprawdę to jakbym was nie miała to bym umarła z samotności z jedną przyjaciółką u boku, na którą zawsze mogę liczyć.
Ej żona, bo nie pytałaś ;p
Co będę się ze swoich problemów wyżalać.
Nie lubię się nad sobą użalać.
Robimy melodramaty, ale tu można także luz, nie?
I tak się czuję dziwnie ;p
Kocham Was ;**
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:49, 14 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Seksowna Wampirzyca
|
|
Do mnie też walcie jak w dym ;D Słynę z głupich gadek psychologicznych al'a Carmen z WA, a przynajmniej w realu, bo przynajmniej raz na tydzień ratuję kumpelę z myśli samobójczych
Także, moje gg pewnie wszyscy macie. A jak nie macie, to weźcie od kogoś, kto ma ;D
Ness, masz mi mówić o wszystkim, żono i tyle! ;D Z nikim się tak dobrze nie narzeka, jak z tobą ;D
Mnie net i netowe znajomości wiele dają. Przede wszystkim przyjemność i dystans
Kocham też was, skoro lecą wyznania ;*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:53, 14 Paź 2009
|
|
|
Little Eddie's Aunty Ness [mod]
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gorzów Wlkp./wygwizdajewo. Płeć: Seksowna Wampirzyca
|
|
Dobrze ! Obiecuję, że będę i Ty też masz ! Nawe kurwa mam wiedzieć o Twoim nowym pryszczu i chuj !
Nie dobra humor mi się poprawia.
Mi też dużo dają. Jest bardzo miłoi w końcu z kimś można pogadać.
Bo jak dzisiaj już pisałam koleżanka mi wysad pocisnęła.
poza tym jak się z kimś spotykam i mam zawieche albo zły humor to już narzekają, że przymulam. Dlatego nienawidzę wychodzić z domu.
Tutaj mam chociaż was.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:55, 14 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Seksowna Wampirzyca
|
|
No właśnie.
Ja często bywam rozdrażniona i nie chcę psuć innym nastroju.
A tutaj łatwiej się pohamować
Będziesz wiedziała Ness! ;D Jak chcesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:08, 14 Paź 2009
|
|
|
Miss of the Edward-Land [mod]
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z piekła rodem ; > Płeć: Seksowna Wampirzyca
|
|
Dziewczyny!!!
W poczekalni ma być cisza!
Tu na posty odpowiada Amy, ewenttualnie możecie coś od siebie powiedzieć, ale nie prowadzić dyskusji. Zapraszam na offtop i zażalenia!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Melody dnia Śro 22:16, 14 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:46, 15 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubelskie ^^ Płeć: Seksowna Wampirzyca
|
|
Yeah.! Tato sobie chyba żartował z tym szlabanem bo laptop jak stał tak stoi u mnie w pokoju. Więc jestem No i mogę każdego wysłuchać ;D
Też podam swój numer gadacza: 6076956 i zapraszam choćby w nocy o północy.
Czekam na kolejne historie nieszczęśliwej miłości i innych cholernych przypadków chodzących po ludziach; postaram się pomóc.
xoxo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 20:00, 15 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z objęc mojego Boga <3 Płeć: Seksowna Wampirzyca
|
|
Mnie jeszcze tutaj nie było.
Przyszła kryska na matyska czy jak to tam się mówi.
1) Jestem zmęczona.
2) od początku roku nie kupiłam sobie ksiażki do bilogi i juro będe martwa.
3) nie mam jutro polskiego ;(
4) nie wiem jak dotrwam do sobotniego koncertu
5) jak nie dostanę autografu to się zabiję!
To tyle ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 20:17, 15 Paź 2009
|
|
|
Little Eddie's Aunty Ness [mod]
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gorzów Wlkp./wygwizdajewo. Płeć: Seksowna Wampirzyca
|
|
Ah. mogę za Amy troszeczkę? Ona Ci lepiej pomoże jak przyjdzie, ale ja mam dzisiaj taki nastrój do pomagania ludziom, że się powstrzymać nie mogę. Ach. Muszę sobię jakiś prawa wykupić chyba ;p
1) Idź dzisiaj wcześniej spać. Nie lubie tak gadac jak mamuśka,ale musisz wypocząć.Albo po prostu się po południu połóż z książką jak się musisz pouczyć.
2) To zachrzaniaj ją kupić. Ale Cię pocieszę, bo ja nie mam z matmy i PO. Ziomala chce mnie zabić.
3) to źle? będzie w poniedziałek (?) ;p
4) Normalnie słuchaj taka misja, siedzisz tu z nami i się relaksujesz, a później piszesz sprawozdanie jak było, (na co idziesz?) (o kurcze moja piosenka leci w radiu;D)
5) postoisz, poczekasz, walniesz komus z bara, uśmiechniesz się ślicznie i uroczo no i załatwione. ;D
tak, tak. Jestem do bani; p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 20:37, 15 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z objęc mojego Boga <3 Płeć: Seksowna Wampirzyca
|
|
Ja tam lubię twoje terapie ;d;d
Pomogło.
Na PIASKA idę, a na kogo innego ;****
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 13:06, 16 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubelskie ^^ Płeć: Seksowna Wampirzyca
|
|
Hej. No jestem Ogólnie to serio mam ten szlaban, ale jak tato jest na strzelnicy to wchodzę ;D Bo ja genialna jestem.. Okey, nie offtopuje.
Na początek chcę Wam uświadomić, że Ness ma karnet na odpowiadanie na Wasze problemy, bo ja mam szlabana a do kiedy nie określono...
Dżins, ja wiedziałam od początku że na Piaska idziesz ;D Poza tym, to weź też dla mnie autografa.! No weeeź, proooooszę. Ja też go uwielbiam ^^
1. Śpij ile wlezie w ten weekend.
2. Pożycz od jakiegoś mena knige i zakuwaj ;D
3. Łe. Widzę, że nie tylko ja uwielbiam ten przedmiot xD
4. To już jutro, spokojnie. Zażyj środek nasenny wieczorem, obudzisz się w południe i z krzykiem będziesz się zbierać na koncert.
5. Masz dla kogo żyć. Ja, Ness, Miss, Chochlica, Lil, Majek... Mnóstwo osób umarłoby razem z Tobą ;D Żyj dla nas.! Poza tym, to powiedz że Twoja przyjaciółka (ja, of course. Jaka skromność xD) zna karate i wpieprzy temu kto przed Ciebie się wepcha.
I.... Kocham Was, ; *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 10:58, 17 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Seksowna Wampirzyca
|
|
Dobra, zgłaszam się, cholera jasna xP
Chociaż i tak radzę sobie z problemami jako-tako to i tak muszę to komuś powiedzieć, bo wiem, co mnie czeka, a nie jestem dość silna.
Moi starzy się rozwodzą. W końcu.
Nie przeszkadza mi to. Czekałam od roku i najprawdopodobniej się doczekałam. Tylko, że teraz dopiero zaczną się schody. Moja matka praktycznie ma depresję. Boi się, że sobie nie poradzi, a ja w tym wszystkim czuję się tak niezręcznie... Nie zależy mi i to okropnie głupie. Chciałabym się od nich odizolować, a teraz będę musiała wszystkich wspierać i ratować to, co pozostało.
Ojciec łatwo za wygraną nie da w kontaktach ze mną i będzie już tylko i tylko gorzej. Nie wiem jak to zniosę, nie wiem, co zrobię i jak sobie z tym poradzę, bo nie boli mnie fakt, że to koniec mojej rodziny, ale fakt, że wszystko spadnie na mnie.
I jeśli kiedykolwiek może życie przypominało życie czternastolatki, to teraz na pewno takowego przypominać nie będę. To nie fair, że od dziecka muszę przenieść się w dorosłość. Ale nie mam wyjścia. Będzie ciężko. Wysłuchiwanie zażaleń, ponoszenie konsekwencji za coś, czego się nie zrobiło... Nie chcę tego wszystkiego. Mam ich po prostu dość.
I co dalej? Wieczna, pieprzona wojna domowa. Może i mam silny charakter, ale oni nie.
To będzie armagedon.
;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 13:44, 17 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubelskie ^^ Płeć: Seksowna Wampirzyca
|
|
Weraa. Kotek, moi co prawda się nie rozwiedli (jeszcze ;/), ale wiem co masz na myśli mówiąc, że musisz tak nagle przenieść się do świata dorosłych.
Ja musiałam przenieść się do świata dorosłych jak zaczęli się tak cholernie kłócić, że przez 2 tygodnie mieszkałam u babci. Bo miałam dość tego, jak tato wchodził do mojego pokoju ze słowami: "Amanda, jedziemy na frytki". "Frytki" były dla mnie, a on topił swoje problemy w piwie. Po miesiącu miałam tego dość, spakowałam torbę i poszłam do babci. Nie odbierałam od nich telefonów, nie mogli mnie nigdzie znaleźć i się pogodzili z tym, że stracą córkę jeśli dalej tak będzie.
U Ciebie sytuacja jest bardziej rozwinięta, a moja jedyna (zapewne bezsensowna) rada to taka, żebyś nie brała za bardzo sobie tego wszystkiego do serca. Jak nie będą się za bardzo kłócić na sali rozpraw - wszystko pójdzie szybko i sprawnie.
Trzymaj się, Słonko ;* No i pamiętaj, że MY Cię kochamy i nie pozwolimy Ci się NIGDY załamać. I jak coś to obierz kierunek do mnie, będziemy spać w śpiworach tam, gdzie mieszkałam całe lato, czyli w pokoju który sama ocieplałam ;*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 13:46, 17 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Seksowna Wampirzyca
|
|
Zapamiętam Amiś ;*
ja się nie złamię, ani nie załamię. mam silną psychikę i o tym wiem. po prostu przeraża mnie ogrom chwil, które będę musiała poświęcić na słuchanie czegoś, na co nie mam wpływu. moja matka bywa straszna.
a ojciec znowu się upił -.-
nie wiem, co dalej, ale cholera... też was kocham ;*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 13:52, 17 Paź 2009
|
|
|
Little Eddie's Aunty Ness [mod]
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gorzów Wlkp./wygwizdajewo. Płeć: Seksowna Wampirzyca
|
|
Kuurczę. Chuj ze mnie będzie, a nie psycholog, bo nie wiem co mam Ci powiedzieć.
W sumie nie wiem, czy na mamy depresję coś poradzisz. Co, deprim jej kupisz?
I jeśli chodzi o rozwód, to w Twoim wieku możesz już decydować, czy chcesz zostać z matką, czy z ojcem, więc porządnie się nad tym zastanów.
Możesz zostać z ojcem i to nie będzie w cale takie złe jak Ci się wydaje. Tylko trochę obowiązków domowych byś miała, ale nie wiem jaki on ma charakter ...
A z matką może byś się lepiej dogadała jakbyście zostały same? Ja mam tak u siebie na przykład. Tylko właśnie musiałabyś ją trochę wspierać jak ma słabą psychikę. Może nie powinnaś jej zostawiać samej?
Kurczę nie wiem. Jestem całkowicie rozdarta w tym momencie.
Jak masz silny charakter to sobie poradzisz nawet z zażaleniami.
To nie będzie trwało wiecznie. A po jakimś czasie zaczniesz się na to zamykać. Tym bardziej jak Ci nie zależy.
Wiem, że to bagno, ale nie jest tak strasznie.
Wiem po mojej mamie. Może byłam bardzo mała, ale pamiętam.
Poradzisz sobie. Ty byś miała nie dac rady? To ja kurwa prędzej pójdę do zakonu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 13:56, 17 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Seksowna Wampirzyca
|
|
Łeheheee.
Mój ojciec to lekkoduch. A matka by się zabiła, gdybym z nią nie zamieszkała. Już od półtora roku jestem zmęczona ich wiecznymi chimerami, a teraz spasdnie na mnie tego więcej, a ja kurwa NIENAWIDZĘ ich gadania :/ Nie chce mi się z nimi gadac, ich wspierać i mam to generalnie w dupie, ale nie mogę mieć!
TO jest problem. Bo chciałabym mieć święty spokój i życie kolejny raz mi pokazało, że sobie mogę kurwa pomarzyć.
Takie gadanie innych jest bardzo męczące i sobie nawet nie wyobrażam, jak za jakiś czas będę rozdrażniona... Kiedyś wysiądę, jeśli nie przestaną. Aż tak silna nie jestem -.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|