Autorstwa yeans-girl

Queen of Edward [admin]

Dzisiaj zamieszczę jeden wiersz, ale tylko tyle mam na tym laptopie. Został on napisany w klasie czwartej na lekcję polskiego. Jest bardzo krótki i bardzo prosto przedstawiający tok myślenia czwartoklasistki.
Proszę, abyście mieli na wzgladzie to jak mała byłam pisząc go.

Narkotyk kłamstwa

To kłamstwo rządzi światem.
Brudne, zawiłe kłamstwo
Tak dalekie od prawdy,
Która jest prosta.
Łatwo jest łgać
Mówić coś co oczekuje druga osoba,
Ale trudniej się do tego przyznać
Choćby i przed samym sobą.
Jedno oszustwo pociąga za sobą kolejne,
A później wydają się one w takim tępie
W jakim spadają kostki domina.
Rytmicznie. Stukając o siebie.
Kłamstwo jest narkotykiem
Uzależniającym nawet bardziej niż heroina.
Nie można przestać oszukiwać.
Co najwyżej uzależnić się od prawdy,
A to nie jest już takie proste.

by yeans-girl.

Bob Budowniczy

Fajne ^^ A teraz mogłabyyyśśś, byyyyć, taaaakaaa wspaniała i edwardowata, i siąść do MBFK bo ja nie mogę się doczekać ^^ Wgl, Ty talenta masz do wiersza. Smile

:*

WPROSIŁA SIĘ MISS.: Dżi kazała być groźną, więc jestem.
Amy, tu nie roozmowy o MBFK.
Komentarze powinny być KONSTRUKTYWNE.
Nie mmogę uzznać to za offtop, ale proszę na przyszłość albo nie piszesz nic, albo piszesz coś bardziej na temat.

Dziękuję za uwagę,
Kochana Miss Bitch.

Weterynarz Fred

Wiersz naprawde mi sie podobał. Klamstwo bylo zawsze i bedzie nieodlaczna czescia ludzkiej natury. Rozne opinie na temat tej skonnosci polaczylas w jedna swietna calos ;] xD Ale walnelam gadke Very Happy

Ale szczera ;P

Little Eddie's Aunty Ness [mod]

Prosty, ale przyznam, że dobry Smile

I sama prawda o kłamstwie ;p
No i jak na tą czwartą klasę to tok myślenia miałaś bardzo dobrze rozwinięty, bo ja w tym momencie nawet nie potrafię wiersza napisać.
Mam nadzieję, że dasz jakieś nowsze, bo masz talenta ;D

Queen of Edward [admin]

Ja talent

To Choch ma talent, a nie ja xD
Ale dzięki wam serdeczne za komentarze : )

Dzisiaj mam coś nowego, ale jakby to powiedziec nie jestem z tego zadowolona. Napisałam to przed chwilką, bo takiej weny nie mogłam przepuścic. Prosze was o szczere komentarze.

Na sam początek serdeczne dzięki dla Chochlicy1, z która odbyłam dzisiaj baardzo interesującą dyskusję, i dzięki której mam ogromną wenę. A tej z kolei brakowało mi już od dawna. Teraz się pojawiła i to ze zdwojoną siłą.
Tak więc dziękuję ci Choch ty moja realistko ;*** i pamiętaj, że czasami warto marzyc, mimo iż niczego nie pragniesz. Z dedykacją dla ciebie ;***
*wdech,wydech,wdech,wydech*

Surrealizm marzeń

Bóg dał nam umiejętność marzenia
Ale po co? Czy dobrze zrobił?
Marząc człowiek się zamęcza, a gdy nie?
Czy jest w pełni szczęśliwy?
Po co nam wyobraźnia skoro marzyć jest tak ciężko.
Myślenie, że coś może się nigdy nie zdążyć sprawia nam ból.
Czy człowiek lubi to uczucie?
Jeżeli nie to dlaczego o tym myśli?
Można niczego nie pragnąć?
Na wspomnienie tego jedynego czujesz motyle w brzuchu
Ale to takie trudne wiedzieć,
Że cos o czym śnisz nigdy się nie przytrafi

Próbujesz uciec od swoich myśli.
Nadaremnie. One włączą się za tobą jak pies i każą ci marzyc.
Twój koszmar zaczyna się na nowo.
Widzisz go, słyszysz, a motyli wewnątrz ciebie coraz więcej.
Chcesz być realistą, ale nie potrafisz.
Żyjesz marzeniami i gdzieś w swojej podświadomości nie chcesz przestać.
Spadasz w głęboki, ciemny dół. Tylko ty twoje myśli i on.
Rodem ze snu, z wyobraźni z najświętszych marzeń.
Kochasz, ale chcesz przestać. Bo po co?
I tak to, że raz go dotknęłaś jest sukcesem.
Poprzez wyrzeczenie się swoich myśli umrzesz.
Ale czy marząc będziesz żyć pełnią życia?

Kapral Kot w Butach

Po pierwsze, nie wspominaj o mnie, jako o talencie ;D
Po drugie, nie ma za co! Cieszę się, że cię natchnęłam i się na coś w koncu komuś przydałam!
I dziękuję za dedykację! ;**** Jak chcesz natchnienia, to wal! ;D

CO do wiersza. Powiem tylko tyle- szczera prawda, to już ustaliłyśmy Wink

Nasze refleksje na temat marzeń ;D Pewnie niejednego bym zdołowała, ale co tam. takie moje zdanie i je zawarłaś.
Niełatwo być realistą. Niełatwo marzyć. Niełatwo zdawać sobie z tego sprawę i niełatwo z tym żyć xP Taka kolej rzeczy.

Czekam na kolejne twe dzieło kochana ;*

Little Eddie's Aunty Ness [mod]

No więc FUCK! Bo wiersz super. I mądry, nie. ; p
Dla mnie przesłanie normalnie.
Bo ja to marzycielka pojebana jestem.
I jakoś z tym żyję, ale czasami tego za dużo i świra można dostać.
Także nie marzcie za dużo, bo wam się mózg zlasuje; p

No i czekam na kolejny ;D

Queen of Edward [admin]

Coś innego, nowego i badziewnego, ale poczułam nagły przypływ weny i ochoty aby się z wami tym podzielic.
Jak na mój gust brzydkie, ale prosto z duszy i serca.
I się nie śmiac!

Do R. (pisane pod wpływem impulsu. aktualnie nieaktualne)

Patrzysz na mnie,
Rozmawiasz,
Śmiejesz się,
Prawisz komplementy,
Ale nie widzisz,
Że dla mnie jesteś kimś więcej
Niż starym kolegom ze szkoły
Znaczysz więcej niż księżyc, wiatr,
uśmiech czy nawet świat.
Przysłaniasz moje słońce,
Którego światło jest mi potrzebne aby żyć,
A żyję aby cię widzieć i o tobie myśleć,
Bo jesteś dla mnie wszystkim.
Coś nas do siebie ciągnie.
Tylko czy ja tego chcę?
Nie mogę strącić przyjaciela.
Ja dla ciebie coś znaczę?
Chcesz mnie tylko dla siebie?
Potrafisz pokochać?
Czy przyznając się do tego
Stracę cię na zawsze?
Nie usłyszę twego śmiechu? Pochwał?
Czy już nigdy nie poczuję twego dotyku?
Skarbie ja tak bardzo cię kocham

Little Eddie's Aunty Ness [mod]

Co Ty gadasz kobieto !
Jest świetny.
Dosłowny, ale szczery i konkretny
ładnie opisujesz tu uczucia i to kim ten osobnik dla Ciebie jest. Smile

I to wcale nie jest badziewn.
Bardzo dobre wiersze piszesz ;*

Bob Budowniczy

Ochh. Wzruszyłam się, jak to przeczytałam.

Autentycznie się wzruszyłam.

No i powiem CI jedno, kochana: PISZ DALEJ!

I zgłoś się to Mam Talent! Very Happy

Queen of Edward [admin]

pewnej nocy nawiedziła mnie wena. taa dosłownie nawiedziła i poprowadziła w mroczny klimat. dawno nic nie dodawała, więc pomyślałam, iż mogę odrobinę wprowadzic was w inny klimat. krótkie, ale ze przesłaniem. przynajmniej takie jest moje zdanie. rozumie ktoś o czym to jest, czy przyda się jakas podpowiedz? jest sens pisac nie tylko do szuflady?

~Martwa Dusza~

wokół cisza
nie zmącona otchłań bez dźwięku i bez istnienia
tam już niczego nie ma
tylko głucha powłoka ciemności
bez uczuć, które kiedyś ją przepełniały
bez kontaktu, który i tak nigdy nie istniał
tylko pustka w sercach innych
nie cichych i nie ciemnych
ale istniejących i wiecznie kochających

Bob Budowniczy

Pisałam Ci, że wzruszyłam się tym tworem, mimo tego, że jest krótki i mroczny. Końcówka - idealna. Wiesz, że może i nie jestem krytykiem, ale sama piszę Very Happy

No i wiem, co ma zawierać wiersz ;]

Nie pisz do szuflady! Ja pisałam, ale potem zaczęłam publikować i tym sposobem wyładowywałam złość lub inne emocje Smile